Digitalizacja w połączeniu ze wzrostem ludności w przyszłych działaniach Szwecji


Digitalizacja w połączeniu ze wzrostem ludności w przyszłych działaniach Szwecji

Digitalizacja w połączeniu ze wzrostem ludności w przyszłych działaniach Szwecji.

Jak będzie wyglądać Szwecja w 2025?
Podczas seminarium , ktore zostało zorganizowane przez szwedzki przemysł budowlany temat został szeroko rozbudowany. Jakie wymagania stawia populacja, która rośnie i starzeje się jednocześnie?

Jonas Börjesson, ekonomista ds. Gospodarki Regionalnej w WSP, w imieniu szwedzkiego przemysłu budowlanego opracował zarys raportu, aby zobaczyć, jak Szwecja będzie wyglądać w 2025 roku.
“Można zauważyć, że gospodarka szwedzka jest obecnie bardzo silna, ale przed nami są kolejne wyzwania” – powiedział I nawiązał do konieczności rozwoju populacji.

Imigracja jest czynnikiem, który najbardziej wpływa na populację. W tym samym czasie niesie ze sobą ryzyko nieprzewidywalności.
“Wiemy również, że populacja w Szwecji się starzeje. We wszystkich powiatach wzrośnie wskaźnik podaży, tj. stosunek pracy do emerytury. Przy mniejszej liczbie osób w wieku produkcyjnym będzie mieć to wpływ na przyszłe gospodarki gmin i powiatów”-mówi Jonas.

Zmienia się życie zawodowe, gdyż wzrasta cyfryzacja i automatyzacja oraz poziom edukacji. Z krajowego punktu widzenia może wydawać się to proste, że nowe gałęzie przemysłu zastępują stare, ale na szczeblu regionalnym nie jest to już tak oczywiste.

Dyrektor Generalny szwedzkiego sektora budowlanego, podkreśliła, że infrastruktura będzie nadal motorem budownictwa mieszkaniowego.
– Co jest wymagane, aby pielęgniarka, która została przeszkolona w Umeå, była przygotowana do życia i pracy w innej gminie, po jej ukończeniu? Chodzi tutaj o dobrze rozwiniętą infrastrukturę, która musi być ciągle napędzana.

Jest wiele czynników wpływających na rozwój cyfryzacji oraz na zarządzanie zasobami ludzkimi w tym procesie, np. kobiety z reguły są bardziej przywiązane do swojego miasta rodzinnego i wprowadzenie nowych rozwiązań mogłoby dać większe możliwości kształcenia jednocześnie pozostając w swoich rodzinnych stronach.

Onas Frycklund, zastępca głównego ekonomisty w szwedzkim przedsiębiorstwie, zauważa, że rynek mieszkaniowy i rynek pracy w Szwecji nie działają dobrze.
“Obecnie w polityce zdarza się, że większość polityków postrzega imigrację uchodźców jako zmienną polityczną. Poprzez rozwój cyfryzacji będzie bardziej przewidywalne np. ilu nowo przybyłych jest i przybędzie do Szwecji”- powiedział.
Kontunuował dalej, że rozwój technologiczny doprowadzi do zmian.
“W niektórych sektorach automatyzacja poszła bardzo szybko, ale obecnie proces ten jest nieco bardziej skomplikowany, ponieważ koszty pracy nie należą do najmniejszych” – wyjaśnił.

Mats Wilhelmsson, profesor ekonomii finansowej na KTH, na podstawie swojego akademicznego doświadczenia stwierdza, że w 2025 roku, wiele się nie wydarzy. Do tego czasu ukończą studia tylko dwie grupy inżynierów. Niestety problem istnieje dzisiaj i branże mają niedobory umiejętności.
Mats zauważa, że uczelnie wyższe muszą szkolić więcej, a jednocześnie bardziej efektywnie. Nacisk na nauczycieli utrudnia dodatkowo rekrutację, grono pedagogiczne musiałoby mieć przestrzeń, aby dokonać przeglądu tego, co jest pożądane na rynku pracy.

Źródło: www.byggindustrin.se/artikel/nyhet/digitalisering-och-befolkningsokning-i-framtidsspaning-26345?utm_source=Nyhetsbrev&utm_campaign=58c4fd97d8-&utm_medium=email&utm_term=0_ee9fd3e3e1-58c4fd97d8-176029733